Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

27.03.2009 - Na antypodach szalał na falach

Arkadiusz Dembiński
Pływając na sześciometrowych falach wzdłuż zachodniego wybrzeża Australii - tak ponad miesiąc spędził wągrowczanin Rafał Kapuściński. - Windsurfing to moja wielka pasja. Na drugą półkulę na pewno wrócę - przyznaje.

Pływając na sześciometrowych falach wzdłuż zachodniego wybrzeża Australii - tak ponad miesiąc spędził wągrowczanin Rafał Kapuściński. - Windsurfing to moja wielka pasja. Na drugą półkulę na pewno wrócę - przyznaje.

Żagle i woda to wielka pasja 36-letniego Rafała Kapuściń-skiego z Wągrowca. - Kiedyś żeglarzem był mój tata. Jednak ja tego nie pamiętam. Sam, już jako dziecko, pływałem początkowo na żaglówkach w naszym wągrowieckim klubie. Z czasem zacząłem swoich sił w windsurfingu. Było to piętnaście lat temu. Wtedy nie było szkółek nauki. Wszyscy uczyliśmy się sami, metodą prób i błędów oraz z obserwacji tych, którzy pływali już wcześniej. Pamiętam, że w czasach, gdy stawiałem swoje pierwsze kroki, to na tafli Jeziora Kaliszańskiego pojawiały się nieliczne żagle. Były także takie dni, że pływałem sam, na absolutnie pustym jeziorze. Dziś się to zmieniło, a windsurfing staje się bardzo popularnym sportem. Mamy do tego wyśmienite warunki. Jezioro, nad którym leży Kamienica idealnie nadaje się do surfowania - tłumaczy pasjonat.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 27.03.2009 - Na antypodach szalał na falach - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto