Sprawą kobiety, która mimo zgłoszenia sprawy prokuraturze, nie otrzymała pomocy, zainteresowała się cała Polska. Chce jej pomóc także fundacja walcząca o prawa kobiet.
O Wągrowcu znów zrobiło się głośno w całym kraju. TVN24 we wtorek na żywo relacjonował to, co dzieje się w sprawie Anny (imię zmienione - przyp. red.) spod Wągrowca, która mimo zgłoszenia zbiorowego gwałtu prokuraturze, musi się bać o swoje życie. Prokurator bowiem wypuścił na wolność trzech mężczyzn podejrzanych o ten gwałt. - Boję się, że może mi coś się stać – żali się kobieta. Temat nagłośniły także inne stacje telewizyjne oraz ogólnopolskie dzienniki. Decyzja prokuratury wywołała wzburzenie także wśród internautów, którzy komentowali go na stronach intetrnetowych.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?