Ma 48 lat, a mimo to swoimi zagraniami co jakiś czas ośmiesza młodszych obrońców rywali. Mowa o Jerzym Jurdze z Zamku Gołańcz.
Większość kibiców, zapytanych o sędziwego piłkarza, najczęściej odpowie,że Paolo Maldini. Włoski obrońca ma 41 lat i przez całą karierę występował tylko w jednym klubie. Jednak wiekiem daleko mu do również wciąż czynnego piłkarza z naszego powiatu. Jerzy Jurga ma już lat... 48 i także związany praktycznie był tylko z jednym klubem (nie licząc epizodu w amatorskiej drużynie z Mieściska), Zamkiem Gołańcz. Zapytany o to, czy myśli już o zakończeniu kariery, odpowiada wymijająco. - Nie wiem ile jeszcze będę grał. Jak długo pozwoli mi na to zdrowie. Może do emerytury - śmieje się piłkarz.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?