15 V 2009 - KONIN - Poselskie koperty z niespodzianką

Ponad 100 druhów Ochotniczych Straży Pożarnych z subregionu konińskiego otrzymało niezwykłe listy. W kopertach sygnowanych biurem poselskim znajdowały się ksera artykułów oczerniających Waldemara Pawlaka, prezesa Związku OSP RP. Przedstawiciele PSL zapowiadają zgłoszenie sprawy do prokuratury.
- Sprawdziliśmy, że koperty są z 2001r. Posłowie kończący kadencję powinni je zdawać w kancelarii Sejmu. Najprawdopodobniej wysyła je były już parlamentarzysta. Bulwersujący jest dla nas fakt użycia kopert zwolnionych z opłaty pocztowej. To naszym zdaniem nadużycie i łamanie prawa. Nie chcemy nikogo oczerniać, ale nie podoba nam się czarny PR przeciwko strażakom – mówi Mariusz Ciszak, prezes PSL w Koninie.

Strażacy i przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy dostali dziwną pocztę są tym faktem oburzeni. Przekonują, że nadawcą listów musi być były parlamentarzysta, któremu zależy na złym wyniku wyborczym partii w zbliżających się eurowyborach.
Znanym z krytykowania działań PSL, a w szczególności Waldemara Pawlaka jest były koniński parlamentarzysta Alfred Budner. Kontrowersyjny polityk w poprzedniej kadencji był posłem Samoobrony, a potem Prawa i Sprawiedliwości. Jednak nie przyznaje się on do wysyłania poczty szkalującej dobre imię prezesa OSP.

- Po skończonej kadencji nie posługiwałem się już tymi kopertami. Mam ich kilka na pamiątkę. Resztę oddałem posłowi Czarneckiemu. Do kopert poselskich może mieć dostęp wiele osób, m.in. asystenci społeczni posłów, którzy umawiają im spotkania, wysyłają zaproszenia, podziękowania, czy życzenia. - mówi Alfred Budner. - Nigdy nie działałbym w ten sposób przeciwko generałowi Pawlakowi, pseudonim Smutny Waldek. Miałem czelność krytykować jego i jego partię, ale zawsze robiłem to wprost. podpisując się swoim imieniem i nazwiskiem.