Kilkanaście dni temu na niestrzeżonym przejeździe kolejowym zginął starszy mężczyzna. Teraz trzy osoby zostały ranne po uderzeniu pociągu w samochód.
Czy nasze przejazdy kolejowe są bezpieczne? W sobotę potężny szynobus znów staranował samochód. Tym razem do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Rosz-kówku. Kierowca opla corsy najprawdopodobniej nie zatrzymał się na znaku stop i wjechał na przejazd kolejowy. Wówczas nadjechał szynobus relacji Wągrowiec-Poznań. Pociag uderzył w samochód. - Tam na całym odcinku rosną krzaki i nie widać nadjeżdżającego pociągu. Ujrzeć go można dopiero, gdy się stanie tuż przed torami, a i tak widoczność czasem ogranicza wysoka trawa - tłumaczy mężczyzna, który przejeżdżał przez feralny przejazd kilka minut po wypadku.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?